Rabaty potrafią namieszać! Jak jednak wynika z najnowszych badań, Polacy chociaż kochają zakupy, należą do grona ostrożnych klientów, którzy nie dają się ponieść emocjom i zachowują zimną krew. Blisko połowa przebadanych osób deklaruje, że z promocji korzysta wyłącznie wtedy, kiedy dotyczą one produktów, które zamierzali wcześniej kupić. Co ciekawe, tylko mniej niż co dziesiąty badany przyznaje się do zamiłowania do wyprzedaży.
Czas na działanie
Największym zainteresowaniem klientów cieszą się wyprzedaże poświąteczne i te wakacyjne – według raportu „Polaków portfel własny: Kochamy okazje” korzysta z nich ponad 40 proc. badanych. Wśród konsumentów popularne są także akcje specjalne organizowane przez sklepy, takie jak tygodnie tematyczne (wskazuje je 36 proc. ankietowanych). Klienci liczą głównie na obniżki cen ubrań, obuwia czy sprzętów elektronicznych. – Chociaż Polacy najchętniej korzystają z promocji przynoszących im większe oszczędności, ceny produktów sprawdzają również w sklepie spożywczym. O ile w wielu kategoriach produktowych promocje cenowe przyczyniają się do wzrostu sprzedaży i wpływają na wybór „zamienników”, o tyle w przypadku produktów impulsowych dla konsumentów ważne jest to, co tu i teraz. Słodycze, takie jak uwielbiane od lat lizaki Chupa Chups, Polacy traktują jako produkty z kategorii „nagroda”. Sięgają po nie chcąc uprzyjemnić sobie dzień, dodatkowo zdając sobie sprawę, że nie obciąży to ich portfela – mówi Michał Bonecki, Consumer Marketing Manager Perfetti Van Melle Polska.
Promocja jest kobietą
Badania nie pozostawiają złudzeń – to kobiety są prawdziwymi łowczyniami okazji. Po produkty z wyprzedaży sięga 22,9 proc. pań i zaledwie 13,7 proc. panów. Polki najczęściej korzystają z promocji kiedy jest ona na coś, co i tak zamierzały kupić. Blisko co czwarta badana przyznała również, że nie lubi wydawać za dużo i wybiera produkty, które są aktualnie w obniżonej cenie. Konsumentki znad Wisły doceniają zalety programów lojalnościowych i chętnie korzystają z punktów i zniżek – 18,7 proc oraz chętnie posługują się aplikacjami sklepów.
Co kupują Polki? Aż 86,2 proc. badanych przyznaje, że z niecierpliwością czeka na wyprzedaż ubrań i obuwia. Na drugim i trzecim miejscu plasują się odpowiednio perfumy i kosmetyki (23,7 proc.) oraz książki (22,4 proc.). Najrzadziej w wyprzedaży kupowane są z kolei samochody (zaledwie 2,4 proc.), wyposażenie domu i ogrodu (3,4 proc.) oraz – co ciekawe – artykuły spożywcze (5,5 proc.). A jak sprawa ma się z mężczyznami? Panowie częściej niż Panie nie zwracają uwagi na promocje i kupują to co jest im aktualnie potrzebne. Jeśli już decydują się na okazje to najczęściej do ich koszyka wpadają laptopy i PC (69,6 proc.), sprzęt RTV (44,4 proc.) oraz smartfony i tablety (38,6 proc.).
Okazje się opłacają
Korzystanie z promocji i zniżek dla zdecydowanej większości respondentów wiąże się z realnymi oszczędnościami. Dla blisko połowy są to kwoty do 100 zł miesięcznie. Co piąty badany deklarował z kolei, że jest w stanie oszczędzić dzięki zniżkom dwa razy więcej pieniędzy. Osób wskazujących kwoty powyżej 300 zł było w sumie prawie 6,6 proc. Oszczędzanie przez kupowanie to zdecydowanie domena kobiet. Ponad 54 proc. badanych konsumentek (w porównaniu do 45,6 proc. mężczyzn) stwierdziła, że promocje się opłacają i mają realny wpływ na domowy budżet.
Polacy chociaż na zakupy wybierają się chętnie, wciąż pozostają ostrożni, jeśli chodzi o rabaty. Chętniej sięgają po produkty w obniżonych cenach, jeśli wiążą się z tym duże korzyści finansowe. To ważny sygnał szczególnie dla producentów tzw. artykułów szybkozbywalnych. W tej kategorii wciąż króluje jakość oraz zaufanie do marki, a nie wartość produktu.